Krzysztof Andrzejewski podsumował występ ChKS Chełm podczas XX Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii Świdnik. Opowiedział także o przygotowaniach do sezonu, a także nastrojach przed pierwszym meczem z AZS AGH Kraków w ramach rozgrywek PLS 1. Ligi.
O występie ChKS Chełm podczas memoriału w Świdniku (zespół zajął drugie miejsce)
Krzysztof Andrzejewski: Rozegraliśmy dwa mecze. Pierwszy z nich z zespołem Czarnych Radom, który wygraliśmy 3-2 i muszę przyznać, że nasza gra w tym spotkaniu wyglądała naprawdę przyzwoicie. Dużo rzeczy, na które zwracaliśmy uwagę w okresie przygotowawczym udało się zrealizować. Oczywiście, troszeczkę mogły niepokoić przestoje, które zdarzyły nam się w trzecim i czwartym secie. Najpierw wypracowywaliśmy sobie przewagę, a później pod presją dobrej zagrywki rywala ta przewaga topniała, do tego stopnia, że finalnie przegrywaliśmy sety. Na szczęście w piątym secie wróciliśmy do tej powtarzalności i wyeliminowaliśmy przestoje, dzięki czemu rozstrzygnęliśmy seta i starcie na swoją korzyść.
Z meczu z Czarnymi byłem zadowolony, natomiast na drugi dzień, w finale, zmierzyliśmy się z Avią Świdnik i trzeba przyznać, że był to zespół bardzo dobrze dysponowanym, który zagrał do tego w swoim najsilniejszym składzie. My natomiast dość znacznie przemodelowaliśmy drużynę względem rywalizacji z Czarnymi. Niestety, zabrakło nam jakości na poszczególnych pozycjach. Mieliśmy troszeczkę za małą skuteczność w ataku, za mały procent pozytywnego przyjęcia. To wszystko złożyło się na to, że jednak, ostatecznie, musieliśmy uznać wyższość Avii Świdnik.
Podsumowanie przygotowań do sezonu
Cały okres przygotowawczy uważam za udany. Udało mi się sprawdzić “w boju” wszystkich zawodników. Plan treningowy, który mieliśmy nakreślony z trenerem od przygotowania fizycznego Grzegorzem Kurkiem, zrealizowaliśmy w 95%, a być może nawet w 100%. Nie było żadnych czynników zakłócających przygotowania, zawodnicy nie mieli problemów zdrowotnych, co zawsze cieszy, więc naprawdę uważam, że te 7 tygodni było bardzo owocne i jestem z tego zadowolony.
Nastroje przed startem rozgrywek
Nastroje przed inauguracją ligowych zmagań są bardzo dobre. Przede wszystkim jest zdrowie, nasza gra jest regularna – zgrywamy się. Należy jednak pamiętać, że to proces – mamy nowy zespół, wielu nowych graczy względem poprzedniego sezonu, dlatego to nasze zgrywanie jeszcze chwilę potrwa. Musimy się “dotrzeć” w meczach o stawkę. Spodziewam się więc, że nasza forma może czasami “falować”, natomiast jestem przekonany, że idziemy w dobrą stronę i nie możemy doczekać się startu ligi.
Pierwszy mecz sezonu zespół ChKS Chełm rozegra 15 września o godzinie 14:00 w Miejskiej Hali Sportowej przy ul. Granicznej 2A. Link do zakupu biletów w formie on-line znajduje się TUTAJ.